BLOG
Moja odpowiedź brzmi: NIE. Paragony nie są dokumentami imiennymi. Wskazują jedynie jakie towary i za jaką kwotę zostały kupione. Nie wynika z nich kto dokonał zakupów i na czyją rzecz. Równie dobrze, mogliśmy pójść do Biedronki i nazbierać paragonów, które leżą przy kasach… Nadto wskazać, należy, iż aktualne orzecznictwo Sądu Najwyższego wyraża pogląd, iż paragon fiskalny z przyczyn wskazanych powyżej, a także z uwagi na brak podpisu wystawcy tego „dokumentu” nie jest dokumentem prywatnym w rozumieniu kodeksu postępowania cywilnego. Dodatkowo, jeżeli pismo nie może być uznane za dokument, nie może ono być podstawą do przeprowadzenia dowodu w trybie art. 308 k.p.c. – inaczej doszłoby do obejścia przepisów o dowodzie z dokumentów. Istotę ww. problemu świetnie ujął Sądu Najwyższy w wyroku z dnia 2 listopada 2002 r. (I CKN 1280/00, Legalis) stwierdzając, że „fotokopie mają przedstawiać rzeczywistość poprzez zawarte w nich obrazy, a nie przez opisy wyrażane pismem”.
Jaki z tego wniosek? Do pozwu o alimenty czy rozwód załączajmy faktury VAT lub inne dokumenty imienne. Gdy załączymy paragony, może zdarzyć się tak, że Sąd w Lublinie nie zaliczy ich w poczet materiału dowodowego lub najzwyczajniej w świecie po prostu nam je zwróci (kilkukrotnie jako adwokat byłem świadkiem takiej sytuacji).
Pytania odnośnie dokumentów? Skontaktuj się! (KLIK!)
KANCELARIA
KANCELARIA ADWOKACKA ŁUKASZ LECYK +48 605 836 220 ul. Chmielna 13/6
20-075 Lublin
FILIA KANCELARII W WARSZAWIE
+48 576 236 630 ul. Widok 8/5
00 - 023 Warszawa