Dodano: 22.11.2018
W praktyce zdarza się, że jeden rodzic utrudnia kontakty z dzieckiem drugiego. Nie zezwala na spotkania, wyjeżdża czy też twierdzi, że dziecko jest chore… Czy jest to podstawa do ograniczenia jego władzy rodzicielskiej?
W praktyce zdarza się, że jeden rodzic utrudnia kontakty z dzieckiem drugiego. Nie zezwala na spotkania, wyjeżdża czy też twierdzi, że dziecko jest chore… Czy jest to podstawa do ograniczenia jego władzy rodzicielskiej?
KANCELARIA
FILIA KANCELARII - WARSZAWA
+48 576 236 630 ul. Widok 8/5
00 - 023 Warszawa
KANCELARIA ADWOKACKA ŁUKASZ LECYK +48 605 836 220 ul. Chmielna 13/6
20-075 Lublin